Poznanie swojej pasji i rozwijanie jej to jedna z najpiękniejszych rzeczy w życiu. Robienie tego, co naprawdę nas interesuje, nie tylko pozwala na znakomite spędzenie czasu. Pobudza to w nas również kreatywność, dzięki czemu stale się rozwijamy. Bardzo ciekawą, angażującą i pozwalającą puścić wodze wyobraźni pasją jest akwarystyka. Dziedzina, która zajmuje się hodowlą zwierząt i roślin wodnych, pozawala na przeniesienie ułamka podwodnego świata do naszej codzienności. Brzmi magicznie?
Pierwszym krokiem do założenia swojego akwarium wbrew pozorom nie jest jego zakup. Najpierw trzeba przemyśleć najważniejsze sprawy. Akwarium 25l? Akwarium 54l? Akwarium 112l? Może akwarium 300l? Możliwości jest od groma. Początkującym akwarystom zaleca się wybrać zbiornik o mniejszym litrażu i z takim zacząć swoją przygodę. Od czego najlepiej uzależnić wielkość akwarium? Istotne jest miejsce, w którym nasz własny kawałek akwaświata będzie się znajdował. Odpowiednia powierzchnia pod akwarium to podstawa jego bezpiecznego użytkowania. Musi być ona twarda, płaska i prosta, a w jej pobliżu konieczny jest kontakt. Pod mniejsze zbiorniczki wystarcza każdy stabilny mebel. Dla większych akwariów zostały zaprojektowane specjalne meble akwarystyczne, tak by nie spotkała nas niemiła niespodzianka. Warto skorzystać również z maty lub ramki pod akwarium, by chronić jego brzegi oraz nasze meble.
Teraz możemy zająć się zakupami. Dodajemy do koszyka wybrany przez nas rozmiar akwarium i działamy dalej. Co teraz? Od razu chciałoby się wybierać najpiękniejsze rybki, ale ten krok musi jeszcze poczekać. Do naszego zbiornika najpierw dobieramy potrzebne osprzętowanie. Jego moc w największej części zależy od wielkości wybranego akwarium. Na pewno potrzebujmy zaopatrzyć się w filtr. Istnieją dwa rodzaje filtrów, wewnętrzne oraz zewnętrzne. Do małych zbiorników wystarczają filtry wewnętrzne, takie jak filtr Claro. Jego zadanie to uzdatnienie wody, tak by zapewniała warunki do życia roślin i zwierząt. Eliminuje zanieczyszczenia, które powstają w zbiorniku oraz utrzymuje wodę czystą, bez niepotrzebnych substancji. Od filtra zależy również, czy aranżacja naszego akwarium będzie w dobrej i zdrowej kondycji. Kolejnym elementem osprzętowania jest grzałka. Zapewnia kontrolowanie temperatury wody, co znacznie ułatwia jego pielęgnację. Dzięki temu, że grzałka Thermoplus posiada wbudowany termostat, zapobiega wahaniom w temperaturze oraz dostarcza rybkom i roślinom odpowiednie warunki do życia. Przy niektórych typach akwariów warto również pomyśleć o napowietrzaczu. Odpowiednia ilość tlenu w zbiornikach, gdzie znajduje się niewielka ilość roślinek, a duża rybek to sprawa najwyższej wagi. Napowietrzacz zaopatrzy wodę w życiodajny tlen, dzięki czemu mieszkańcom naszego akwarium będzie się dobrze w nim żyło.
Choć substrat nie należy do elektroniki, to jego dobranie jest równie istotne. Na rynku dostępnych jest wiele różnych rodzajów tego produktu, a wybrać musimy taki, który odpowiada potrzebom naszego akwarium. Opcją dobrą na start jest wybranie uniwersalnego biopodłoża, przykładowo NutriPlant. Spełni swoją funkcję w każdym typie akwarium i jego stosowanie eliminuje potrzebę dodatkowego nawożenia przez okres od trzech do sześciu lat.
Jak już wiemy, co nam się podoba i jaka aranżacja spełni nasze marzenia, to zabieramy się do pracy. Układamy wszystko według naszej wizji i delikatnie zalewamy wodą, żeby nie wypłukać roślinek i nie zaburzyć stworzonej kompozycji. Następnie instalujemy zakupiony wcześniej sprzęt. Gdy już wszystko jest zalane, urządzenia elektroniczne działają i już czujemy, że zbliżamy się do końca, od razu chcemy wpuścić rybki do wody. Jednak mając na uwadze ich dobro musimy jeszcze troszkę poczekać. Najpierw przez około dwa tygodnie poobserwujmy nasze akwarium. Sprawdzajmy parametry wody i pierwiastki znajdujące się w niej. Dopiero, gdy stwierdzimy, że wszystko jest w porządku, zaczynamy zarybianie i wpuszczamy swoją ekipę.
Od tego moment możemy podziwiać nasz własny, niepowtarzalny kawałek podwodnego świata. Bardzo dług bieg? Na pewno nie jest to sprint, gdyż musimy uzbroić się w odrobinę cierpliwości. Maraton też nie wydaje się odpowiednim określeniem, choć założenie pierwszego akwarium wiąże się z długotrwałą odpowiedzialnością w jego pielęgnacji. Jest to raczej spokojny trucht, który pozawala nam poznać swoje możliwości i cieszyć się z ich rozwoju za każdym razem, gdy usiłujemy jeszcze bardziej przełamać nasze ograniczenia.